Uczelnia
Czwartek, 8 listopada 2012 | dodano:09.11.2012Kategoria Romet
Km: | 31.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Romet Arizona - dojazdowy |
Środa- Czwartek. W czwartek do Pawła do serwisu zaraz po zajęciach, ale przedtem błądziłam trochę po kampusie UR na Rejtana, w poszukiwaniu budynku A4. W końcu znalazłam i zapisałam się na kurs języka migowego :) Zawsze o tym marzyłam i mam, i to prawie za darmo :)
I jak zwykle- polecam przegląd roweru po sezonie w najlepszym serwisie rowerowym w Rzeszowie!
http://www.rebike.pl/
I jak zwykle- polecam przegląd roweru po sezonie w najlepszym serwisie rowerowym w Rzeszowie!
http://www.rebike.pl/
Uczelnia
Wtorek, 6 listopada 2012 | dodano:09.11.2012Kategoria Romet
Km: | 39.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Romet Arizona - dojazdowy |
Poniedziałek- Wtorek. We wtorek dodatkowo przed zajęciami do centrum i podczas okienka w zajęciach jazda do domu i z powrotem na uczelnie. Taka się pogoda robi, że Romet po przejechaniu kilku kilometrów jest brzydszy niż normalnie:D Mogę być spokojna, nikt mi go nie ukradnie!
Masmarka na rowerze
Sobota, 3 listopada 2012 | dodano:03.11.2012Kategoria Moje zdjęcia, Cross
Km: | 68.04 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 03:50 | km/h: | 17.75 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Cyco Fitness |
Kurde! Ależ ja nie lubię wiatru! Gdy wieje mi w twarz, moje naczynia krwionośne odpadają... Mam taki katar, że jechać nie mogę. Smarkam i smarkam :/ A w jedną stronę było cały czas pod wiatr. Najpierw kierowaliśmy się z Pawłem na Przylasek. Później skręciliśmy na Lubenie. Wjechaliśmy w trasę oznakowaną, jako szlak rowerowy (tutaj zrobiliśmy przerwę), i później już cały czas kierowaliśmy się na Żarnową.
Wiało cały czas :( Chwileczkę przed Żarnową jakaś para nowożeńców miała sesję zdjęciową. Niezłe mieli powiewy hehe. A i dwa duże psiaki gdzieś w oddali się patrzyły, ale nie jechaliśmy tam :)
Na Żarnową szliśmy z rowerami, bo było błotko a my dziś nie przygotowani na mokre warunki. I ja i Paweł mieliśmy oponki na szosę. Ale czasami fajnie się tak przejść, można zobaczyć jeszcze więcej.
Z Żarnowej zastanawialiśmy się czy wracać Gwoździanką, czy jechać na Strzyżów. Wybraliśmy jednak drogę na Rzeszów. Paweł stwierdził, że dawno nie jechać główną, już zbyt często ją omijał i chciał się przejechać, tym bardziej, że wiatr cały czas w plecy. Ale jakoś ciężko mi się wracało. Nogi i tyłek bolały. Zbyt dawno nie jechałam na rowerze na dłuższe wycieczki... I są tego efekty...
Nowa sakwa pod ramę, którą wygrałam w konkursie na Facebooku :P© Masakra
Muchomorek, ładny się uchował :)© Masakra
Wiało cały czas :( Chwileczkę przed Żarnową jakaś para nowożeńców miała sesję zdjęciową. Niezłe mieli powiewy hehe. A i dwa duże psiaki gdzieś w oddali się patrzyły, ale nie jechaliśmy tam :)
Po prawej była sesja zdjęciowa, a na końcu ulicy psiaki :P© Masakra
Ja, smarkata :P© Masakra
Duże psiaki na końcu ulicy© Masakra
Na Żarnową szliśmy z rowerami, bo było błotko a my dziś nie przygotowani na mokre warunki. I ja i Paweł mieliśmy oponki na szosę. Ale czasami fajnie się tak przejść, można zobaczyć jeszcze więcej.
Widok na Chełm- na maksymalnym zoomie© Masakra
Widok prawie z Żarnowej- panoramka© Masakra
Z Żarnowej zastanawialiśmy się czy wracać Gwoździanką, czy jechać na Strzyżów. Wybraliśmy jednak drogę na Rzeszów. Paweł stwierdził, że dawno nie jechać główną, już zbyt często ją omijał i chciał się przejechać, tym bardziej, że wiatr cały czas w plecy. Ale jakoś ciężko mi się wracało. Nogi i tyłek bolały. Zbyt dawno nie jechałam na rowerze na dłuższe wycieczki... I są tego efekty...
Serwis piasty
Środa, 31 października 2012 | dodano:31.10.2012Kategoria Cross
Km: | 9.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Cyco Fitness |
Okazało się więc, że to strzelały kulki w piaście, które zardzewiały, i konusy się powcinały, i bębenek miał mnóstwo syfu... I w ogóle masakra :P Ale Pawełek naprawił! :)
Z mamą po mieście
Środa, 31 października 2012 | dodano:31.10.2012Kategoria Romet
Km: | 16.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Romet Arizona - dojazdowy |
Najpierw rano na Fredry, potem na cmentarz na Pobitno i Wilkowyję. Na powrocie jechałyśmy pod wiatr wzdłuż Wisłoka i mama już wymiękała :P ale dawała czadu, nie przestała kręcić hehe. Szkoda tylko, że nie ma więcej czasu na jazdę :(
Ho ho! Dawno mnie nie było na Cyco!
Wtorek, 30 października 2012 | dodano:31.10.2012Kategoria Cross
Km: | 28.50 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:15 | km/h: | 22.80 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Cyco Fitness |
Przejechaliśmy się z Pawłem pod krzyż w Niechobrzu. Jednak nie było zbyt komfortowo. Źle się ubraliśmy. Za mało warstw miała nasza cebulka :) Zmarzliśmy obydwoje. A mnie jeszcze dodatkowo wkurzały niezmieniające się tak jak bym chciała przerzutki i coś strzelającego w piaście. Co to się okazało? O tym we wpisie serwisowym z dnia następnego :P
Uczelniane nadrabianie
Poniedziałek, 29 października 2012 | dodano:31.10.2012Kategoria Romet
Km: | 66.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Romet Arizona - dojazdowy |
Nie wiem co to się dzieje, ale mam zaległości. Chociaż nie są one aż takie duże jak u Pawła... Ale ja nie lubię mieć zaległości, bo potem nie pamiętam, gdzie jeździłam i kiedy. Te kilometry są z 6 dni jazdy na uczelnie. Pierwsza jazda w śniegu już też zaliczona (w poniedziałek) i już ludzie pytali, czy łańcuchy założyłam na opony :P Jeszcze za wcześnie, i mam plan by kupić nowe opony na zimę i je trochę wykolcować, by przyczepność była lepsza. Póki co to wróciła jesień :)
Masa Krytyczna
Piątek, 26 października 2012 | dodano:31.10.2012Kategoria Romet
Km: | 30.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Romet Arizona - dojazdowy |
Najpierw do Pawła do serwisu, a stamtąd to już blisko do Rynku :) Ziiimna masa krytyczna- przynajmniej ja trochę zmarzłam :P
Miejskie załatwianie
Środa, 24 października 2012 | dodano:31.10.2012Kategoria Romet
Km: | 18.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Romet Arizona - dojazdowy |
Do przychodni kilka razy, na spotkanie z Sylwią, oraz dojazd z Fredry na Zalesie. Nudy ogólnie rzecz biorąc :P Ale mogę jeszcze się pochwalić, że wygrałam w konkursie na facebooku organizowanym przez Kocham Rower i BGŻ ProLigę skarpetki oraz sakwę pod ramę :) Takie żółciutkie i fajne :P Lecz do niczego mi kolorystycznie nie pasują hehe.
Uczelnia
Czwartek, 18 października 2012 | dodano:19.10.2012Kategoria Romet
Km: | 75.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Romet Arizona - dojazdowy |
Coś mało czasu ostatnio na wpisywanie. Uczelnia od piątku do czwartku (bez weekendu :P), plus w czwartkowy wieczór do serwisu na wymianę koła, ponieważ urwała mi się szprycha w Romecie i była centra. A koło i tak stare i słabe. Teraz już gitara :)