Masakrablog rowerowy

informacje

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.plbutton stats bikestats.plbutton stats bikestats.pl


Znajomi

wszyscy znajomi(33)

button stats bikestats.pl Szybki serwis rowerowy reBike.pl

wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy masakra.bikestats.pl

linki

Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2012

Dystans całkowity:678.20 km (w terenie 123.00 km; 18.14%)
Czas w ruchu:23:38
Średnia prędkość:18.16 km/h
Maksymalna prędkość:57.20 km/h
Liczba aktywności:27
Średnio na aktywność:25.12 km i 1h 18m
Więcej statystyk

Zupełnie bez przyjemności...

Niedziela, 20 maja 2012 | dodano:21.05.2012Kategoria Cross
Km:38.00Km teren:12.00 Czas:02:10km/h:17.54
Pr. maks.:50.70Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Cyco Fitness
W sobotę byliśmy z Pawłem weselu u kolegi. W piątek natomiast przyszedł mi mój wyczekany plecak 2częściowy i oponki do twentyninera :) W niedziele mieliśmy właśnie je przetestować. Nie sądziłam jednak, że będę się tak strasznie kijowo czuć... Ledwo nogami kręciłam. Nie chciało mi się jechać, ale wiedziałam, że musiałam.
Pojechaliśmy na Kielanówkę, potem terenem pod krzyż w Niechobrzu i na niebieskim szlakiem na Grochowiczną. Potem standardowo na Lutoryż i Boguchwałe.
Oponki sprawują się super, bardzo dobrze amortyzują. Jedną wadą było to, że tyle widełki o mm są za wąskie i oponka tarła o ramę. Mam nadzieje, że dalej będą się sprawdzać:)

Do serwisu

Piątek, 18 maja 2012 | dodano:21.05.2012Kategoria Cross
Km:8.00Km teren:0.00 Czas:00:22km/h:21.82
Pr. maks.:33.30Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Cyco Fitness

Po 21:30

Czwartek, 17 maja 2012 | dodano:18.05.2012Kategoria Cross
Km:30.00Km teren:0.00 Czas:01:26km/h:20.93
Pr. maks.:47.90Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Cyco Fitness
Wybraliśmy się z Pawłem na Matysówkę, następnie Kielnarową i zjazdem do Tyczyna i Budziwój. Z braku czasu niestety zostają takie nocne wypady, które niestety dla mnie na dłuższą metę nie są zbyt przyjemne. 30 km jeszcze ok, ale powyżej 50 byłoby ciężko. Jestem jak dziecko :P Jak robi się ciemno to mi się chce spać :D Już po 23 włącza mi się zegar biologiczny i każe iść spać. A tu ciemno i do domu daleko hehe :)

Do serwisu

Czwartek, 17 maja 2012 | dodano:18.05.2012Kategoria Cross
Km:10.00Km teren:0.00 Czas:km/h:
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Cyco Fitness
Nie miałam licznika. Z powrotem już trochę na około. Już się nie mogę doczekać kiedy przyjdą moje nowe cudeńka do roweru :) Zrobiłam solidne zakupy.
1. Plecak rowerowy 2 częściowy
2. Pedały platformowe VP-196 na maszynach
3. Korba Shimano Deore FC-M590
4. Opony Schwalbe Smart Sam 29x2.1 :D
Zaszalałam! Mam nadzieje że z tymi oponkami do twentyninerów już nie będę wyprzedzana w lesie, tak jak było do tej pory :P

Uczelnianie

Wtorek, 15 maja 2012 | dodano:15.05.2012Kategoria Romet
Km:40.00Km teren:0.00 Czas:km/h:
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Romet Arizona - dojazdowy
Trzy razy na uczelnie. W poniedziałek dodatkowo na siatkówkę i spotkanie AZSu.
A dziś się potwierdziło, że jadę na Mistrzostwa Polski do Jeleniej Góry :) Teraz już na 100%.

Cyklokarpaty w Pustkowie-Osiedle

Niedziela, 13 maja 2012 | dodano:15.05.2012Kategoria Cross, Moje zdjęcia
Km:44.00Km teren:30.00 Czas:02:15km/h:19.56
Pr. maks.:35.80Temperatura:13.0 HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Cyco Fitness
Czyli druga edycja, tuż po Rzeszowie. Chyba każdy kto wystartował w Rzeszowie, liczył na jakąś rekompensatę. Udało się to tylko trochę jak dla mnie... Traska była świetnie oznaczona (przynajmniej na hobby, bo słyszałam dużo innych opinii od zawodników mega i giga), nigdzie nie dało rady się zgubić. Było dużo fotografów ;) i dobry bufet na trasie. Na mecie kibicie bili brawa a spiker starał się coś dogadywać :)Dojechaliśmy z Markiem zaraz po sobie na metę. On minutę, może mniej po mnie. Poszliśmy się ubrać i poskładać rowery do samochodu a następnie coś zjeść. Posiłek regeneracyjny też bardzo dobry: do wyboru 3 rodzaje pierogów a później, jak ja już zjedliśmy, okazało się, że były kiełbaski... No ale trudno. Pierogi też dobre :)

Trasa dla mnie była bardzo fajna, mimo tego, że gdzie się obejrzało, to las i piach :D Jechało mi się też bardzo dobrze ze względu na to, że było chłodno. Na trasie nawet nic nie zjadłam i prawie nie piłam. Zdołałam wypić nawet nie całe pół litra. Cały czas trzeba było trzymać kierownice, ze względu na to, że asfalt był tylko przez chwilę na początku trasy do startu ostrego. Dalej już tylko las, las i las.
Ale mimo tego mniej więcej po 25 km dostałam takiego kopa, że wyprzedzałam mnóstwo zawodników (w tym dwie dziewczyny). Z jedną z nich po przyjeździe na metę chwilę rozmawiałyśmy i pogratulowałyśmy sobie ostrej rywalizacji :) Na trasie przez chwilę się wymijałyśmy, potem ona jednak uciekła mi a następnie ja odrobiłam straty :)
Ale faktem było to, że w piachu trochę ciężko mi się manewrowało. Również ze względu na to, że dużo ludzi szło w takich momentach gdzie tego piachu było więcej. Nie dało się ich wyprzedzić, mimo, że na młynku rower dawał radę.

Dekoracja zawodników zaczęła się o godzinie 17. Niestety trwała dwa razy dłużej niż normalnie, ze względu na to, że była też dekoracja z Rzeszowa. Między nimi była pół godzinna przerwa, na której wszyscy byli bardzo zniecierpliwieni. O losowaniu nagród nie wspomnę. Mnóstwo osób już dawno pojechało do domu po dekoracji, ponieważ strasznie długo to wszystko trwało. Mnie udało się wylosować okulary sportowe z polaryzacją. Już pominę, że spiker musiał zadawać czasami głupkowate pytania :D Dostał takie polecenie. Cóż, taka jego praca ;)

Kilka zdjęć, które udało mi się znaleźć:

Tutaj na trasie- podoba mi się to zdjęcie :)
Cyklokarpaty Pustków-Osiedle © Masakra


Za chwilę dojdzie do wyprzedzenia tego zawodnika przeze mnie :D Ale jakie miał ciśnienie w oponach...
Cyklokarpaty Pustków-Osiedle © Masakra


Dekoracje: tutaj z Rzeszowa. Zajęłam 6 miejsce
Cyklokarpaty Pustków-Osiedle- Dekoracja z CK w Rzeszowie © Masakra


A tutaj dekoracja z Pustkowa- mój sukces! 2 miejsce :)
Cyklokarpaty Pustków-Osiedle- Dekoracja właściwa ;) © Masakra


Na koniec dodam, że trasę 35 km (z tego co podaje licznik) zrobiłam w 1:49. Reszta to km z dojazdu do i z serwisu.
Dzięki Marek za transport :) Będzie dobrze! Trzymaj się!

Kolenja nocna jazda

Piątek, 11 maja 2012 | dodano:12.05.2012Kategoria Cross
Km:50.00Km teren:0.00 Czas:02:19km/h:21.58
Pr. maks.:57.20Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Cyco Fitness
Tym razem dalej niż poza miasto :P
Przejechaliśmy się z Pawłem szosowo w kierunku Babicy. Wyjechaliśmy ok. godziny 20. Najpierw na Niechobrz i Czudec. W Babicy podjechaliśmy na stok i zjechaliśmy z powrotem, bo nie chcieliśmy jechać przez las. Potem dalej szosą przez Wyżne, Lubenię i Siedliska.

Uczelnia

Piątek, 11 maja 2012 | dodano:11.05.2012Kategoria Romet
Km:33.00Km teren:0.00 Czas:km/h:
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Romet Arizona - dojazdowy
Środa-Czwartek-Piątek.

Miastowo

Czwartek, 10 maja 2012 | dodano:11.05.2012Kategoria Cross
Km:18.50Km teren:0.00 Czas:00:54km/h:20.56
Pr. maks.:39.80Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Cyco Fitness
Do serwisu do Pawła a później na wieś :)

Wieczorem

Środa, 9 maja 2012 | dodano:09.05.2012Kategoria Cross
Km:17.50Km teren:0.00 Czas:00:58km/h:18.10
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Cyco Fitness
O godzinie 22:30 wyjechaliśmy z Pawłem z domu w kierunku Krakowskiej. Dawno nie byliśmy w tamtych rejonach. Jechaliśmy Krakowską do końca chodnika i jednocześnie końca miasta :P I z powrotem. Jakoś źle się obydwoje czuliśmy. Słabości nas ogarnęły. Ale wróciliśmy do domu cali, ale czy zdrowi to nie wiadomo :P

kategorie bloga

Moje rowery

Kremowy miejski
Cyco Fitness 16113 km
Rowerek Magnetyczny M1520 - HMS 1497 km
Romet Arizona - dojazdowy 3075 km
Kross Crime 2 45 km
KTM Country

szukaj

archiwum