Wpisy archiwalne w kategorii

Cross

Dystans całkowity:	11988.32 km (w terenie 852.20 km; 7.11%)
Czas w ruchu:	422:39
Średnia prędkość:	18.61 km/h
Maksymalna prędkość:	64.10 km/h
Suma podjazdów:	1880 m
Suma kalorii:	23347 kcal
Liczba aktywności:	407
Średnio na aktywność:	29.46 km i 1h 31m
Więcej statystyk

Do szkoły

Piątek, 24 kwietnia 2009 | dodano:24.04.2009Kategoria Cross

Km:	14.40	Km teren:	1.00	Czas:	00:43	km/h:	20.09
Pr. maks.:	0.00	Temperatura:		HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	Cyco Fitness

Ale wcześniej do Pawełka pod blok, i pojechaliśmy razem do szkoły. Wracałam już sama. Wkurzyłam się na dziewczynkę małą z psem na smyczy(ale bardziej na psa), który wszedł mi na ścieżkę prawie pod same koła, gdy ja jechałam z górki z dużą prędkością... Zahamowałam tak, że aż ślad został...

linkuj | komentuj | komentarze(0)

Do szkoły

Czwartek, 23 kwietnia 2009 | dodano:23.04.2009Kategoria Cross

Km:	14.11	Km teren:	1.00	Czas:	00:43	km/h:	19.69
Pr. maks.:	0.00	Temperatura:		HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	Cyco Fitness

linkuj | komentuj | komentarze(0)

Do szkoły

Środa, 22 kwietnia 2009 | dodano:22.04.2009Kategoria Cross

Km:	14.33	Km teren:	1.00	Czas:	00:45	km/h:	19.11
Pr. maks.:	0.00	Temperatura:		HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	Cyco Fitness

linkuj | komentuj | komentarze(0)

Do Pawełka i na działkę.

Wtorek, 21 kwietnia 2009 | dodano:21.04.2009Kategoria Cross, Moje zdjęcia

Km:	10.19	Km teren:	2.00	Czas:	00:36	km/h:	16.98
Pr. maks.:	0.00	Temperatura:		HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	Cyco Fitness

Pojechałam z Pawełkiem na działeczkę pomóc jego mamie w rozluźnianiu gleby. Dosypywaliśmy piasek na ciężką ziemię. Potem i rozluźnienia doznały truskawki i poziomki :D

My :)

Cienie © Masakra

Jakiś dziadek kaleczący na rowerze wjechał we mnie i jeszcze się darł, żebym uważała jak jeżdżę... Kto tu ma uważać?! On jedzie jakby się miał zaraz wywrócić, nie wiadomo czy skręca, czy jedzie prosto czy co :/ Zdenerwowałam się... :(

linkuj | komentuj | komentarze(6)

Do szkoły.

Wtorek, 21 kwietnia 2009 | dodano:21.04.2009Kategoria Cross, Moje zdjęcia

Km:	14.33	Km teren:	1.00	Czas:	00:44	km/h:	19.54
Pr. maks.:	0.00	Temperatura:		HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	Cyco Fitness

Dziś do szkoły pojechałam z innym kumplem z klasy ;) Z Kubą :) czekaliśmy obydwoje na Adriana w umówionym miejscu, a ten dopiero wstał z łózka... no to pojechaliśmy we dwójkę. Spoko się jechało :)
Miałam praktyki w szkole. Plewiłyśmy z koleżanką rabatę:

Sylwia plewi ;) © Masakra

Rabata © Masakra

Rabata2 © Masakra

Kilka godzin plewiłyśmy, jeszcze ja miałam inny teren do wyplewienia. Strasznie mnie od tego kucania, klękania nogi bolały... Bałam się, że bede miała problem z powrotem do domu ale było jak jechałam to nic nie bolało :)

linkuj | komentuj | komentarze(2)

Do szkoły.

Poniedziałek, 20 kwietnia 2009 | dodano:20.04.2009Kategoria Cross, Moje zdjęcia

Km:	14.14	Km teren:	1.00	Czas:	00:43	km/h:	19.73
Pr. maks.:	0.00	Temperatura:		HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	Cyco Fitness

Dziś do szkoły jechałam z kumplem z klasy :) Z Adrianem :) Potem jeszcze dołączył do nas Paweł i nas odwiózł ;p Z powrotem kumpel miał lekkie problemy z oponą, bo powietrze mu uciekało.

Nasze rowery chwilowo (tylko na jedną lekcję) przypięte do ogrodzenia:

Rowery © Masakra

linkuj | komentuj | komentarze(2)

Do koleżanki.

Sobota, 18 kwietnia 2009 | dodano:18.04.2009Kategoria Cross

Km:	14.00	Km teren:	0.50	Czas:	00:38	km/h:	22.11
Pr. maks.:	0.00	Temperatura:		HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	Cyco Fitness

Zawieść jej zeszyt i pożyczyć notatki. Do niej straszny wiatr wiał... Z powrotem w plecy. Spokojnie :)

linkuj | komentuj | komentarze(0)

Z mamą i Pawełkiem.

Sobota, 18 kwietnia 2009 | dodano:18.04.2009Kategoria Cross, Moje zdjęcia

Km:	15.78	Km teren:	1.00	Czas:	00:54	km/h:	17.53
Pr. maks.:	0.00	Temperatura:		HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	Cyco Fitness

Pojechaliśmy wszyscy na cmentarz. Z mamą jazda trochę wolna, ale bardzo przyjemnie się jechało :) I upiera się, że nie będzie zmieniać przerzutki pod górkę i jedzie ciągle na 3 ;p

Piękny widok:

Słońce © Masakra

Fachowo przycięte gałęzie drzew:

Na cmentarzu kręcił się jakiś podejrzany typ... Podejrzewamy, że albo kradnie z grobów albo ludzi okrada. Ale źle mu z oczy patrzyło...

Potem mama pojechała do domu, a ja z Pawełkiem przejechaliśmy się na Słocinę do parku :)

Nad stawem :)