Pierwsze dni z nowym rowerem
Środa, 14 grudnia 2011 | dodano:14.12.2011Kategoria Romet
Km: | 40.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Romet Arizona - dojazdowy |
Mój dojazdowy rower stary, ale nowej młodości Romet Arizona. Wiadomo, nie jestem przyzwyczajona do takiej pozycji na rowerze, do braku nosków, do wąskiej kierownicy, do braku rogów i innych, ale jest super :) Teraz przynajmniej jeżdżę bezpośrednio na uczelnie i zajmuje mi to dużo mniej czasu. Po czterech jazdach na uczelnie dałam radę zauważyć, iż męczę się bardziej niż na moim Cycku :P Już nie ma tak, że sobie popedałuje, przestane i jadę i jadę... Teraz cały czas muszę pedałować, ale może to i dobrze? Będę miała codziennie trening :P
Dodatkowo, dziś odbyło się oficjalne wręczenie nagród w konkursie, w którym zdobyłam nagrodę Dziekana Uniwersytetu Rzeszowskiego. Dostałam kilka książek, mapy, notatnik, ołówek, długopis i torbę UR. Najbardziej cieszę się z albumu "Podkarpacie. Ogrody historyczne", dziekan wiedział co architekci krajobrazu lubią najbardziej :) Ponadto, cieszę się z map "Sztuka pogranicza polsko-słowackiego" oraz " Przyroda pogranicza polsko-słowackiego". Przydadzą się do planowania wycieczek rowerowych na przyszłe lata :)
Dodatkowo, dziś odbyło się oficjalne wręczenie nagród w konkursie, w którym zdobyłam nagrodę Dziekana Uniwersytetu Rzeszowskiego. Dostałam kilka książek, mapy, notatnik, ołówek, długopis i torbę UR. Najbardziej cieszę się z albumu "Podkarpacie. Ogrody historyczne", dziekan wiedział co architekci krajobrazu lubią najbardziej :) Ponadto, cieszę się z map "Sztuka pogranicza polsko-słowackiego" oraz " Przyroda pogranicza polsko-słowackiego". Przydadzą się do planowania wycieczek rowerowych na przyszłe lata :)
komentarze
Gratuluje wygranej w konkursie :-) pewno różnica zeczywiscie duża przesiaśc sie z crossa na taki rowerek,jednak na źime chlape ciape dobra alternatywa bo wiadomo że jeździc w zimie na dobrym osprzecie to chcąc niechcąc napewno to odczuje a ten romecik to zapewne na cieszkie warunki.Pozdrawiam
Anonimowy tchórz - 19:19 niedziela, 18 grudnia 2011 | linkuj
Komentuj