masakra
Ekstrema... jak dla mnie...
Piątek, 26 czerwca 2009 | dodano:26.06.2009Kategoria Cross, Moje zdjęcia
| Km: | 93.00 | Km teren: | 10.00 | Czas: | 04:45 | km/h: | 19.58 |
| Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
| Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Cyco Fitness | ||
Poranny wyjazd z Pawełkiem :) Trasa
Po pierwszym wiekszym podjeździe wymiękłam i musiałam poleżeć ;p
Tu następny podjazd, tym razem w Przedmieściu Czudeckim
Pod ten podjazd powyżej prowadziliśmy rowery, bo był masakryczny. Może nie wyglądał... A między czasie ;)
A tu jazda przez las czudecki. Straszne błoto gdzieniegdzie było i dużo kałuż.
W tym samym lesie mój licznik wskazał...
Nie wzięłam opasek na kolana i trochę mnie rozbolały. Cóż, jechać musiałam.
W Boguchwale jakiś idiota z samochodu krzyknął tak głośno do mnie, że aż się przestraszyłam... Nie wiem co miał na celu :/
Więcej fotek będzie na blogu u Pawła
Po pierwszym wiekszym podjeździe wymiękłam i musiałam poleżeć ;p
Odpoczywam po podjeździe© Masakra
Tu następny podjazd, tym razem w Przedmieściu Czudeckim
Podjazd w Przedmieściu Czudeckim© Masakra
Pod ten podjazd powyżej prowadziliśmy rowery, bo był masakryczny. Może nie wyglądał... A między czasie ;)
Kwiaty polskie ;)© Masakra
A tu jazda przez las czudecki. Straszne błoto gdzieniegdzie było i dużo kałuż.
W lesie czudeckim© Masakra
W tym samym lesie mój licznik wskazał...
Erotyczny licznik ;)© Masakra
Nie wzięłam opasek na kolana i trochę mnie rozbolały. Cóż, jechać musiałam.
W Boguchwale jakiś idiota z samochodu krzyknął tak głośno do mnie, że aż się przestraszyłam... Nie wiem co miał na celu :/
Więcej fotek będzie na blogu u Pawła
komentarze
Dzięki :) Aczkolwiek to nie mój rekord. W tamtym roku dojechałam do Baligrodu i z powrotem (w 2 dni oczywiście). Było 114 km na dzień i to było dla mnie coś :)
masakra - 18:53 sobota, 27 czerwca 2009 | linkuj
Spoko :) gratulacje dystansiku (no prawie seta)! Hm.. mam podobny licznik.. :P
ZlosliwaMalpa - 18:01 sobota, 27 czerwca 2009 | linkuj
Komentuj
